wtorek, 19 lutego 2013

Rozdział 3

Dzień zapowiadał się cudownie, przed jaskinie wyszła Kiara, ale była ciągle w rozpaczy po stracie rodziców i chciała się dowiedzieć kim jest Nexus. Wybrała się do Rafikiego, wspięła się na baobab i zobaczyła, że mandryl poprawia obraz Nexusa i rysował jego partnerkę, ale się obawiał jak to będzie rodzina królewską.
-Dzień dobry Rafiki-powiedziała lwica.
Rafiki się prze straszył i wiedział czego chce się dowiedzieć królowa.
-Widzę, że chcesz wiedzieć o swoim bracie-odpowiedział.
-Tak.
-A więc zaczynam:" To był dzień normalny ale Nala zaczęła krzyczeć po całej jaskini, gdy Simba przybiegł po mnie. Gdy przybiegliśmy Nala trzymała lwiątko i nazwali go Nexus. Odbyła się prezentacja lwiatka. Po zakończeniu prezentacji minęły dwa miesiące, Nexus miał być następcom tronu, lecz urodził się mu brat i Simba wybrał imię dla malca to Kopa, twój brat. Simba powiedział, że Kopa będzie królem. Nexus był pogrążony, że nie będzie królem. Czerwono grzywy miał jakby niespodziankę dla swojego synka ale była zabójcza. Gdy Nexus schylił się nad przepaścią Simba wziął zamach łapą, a lwiątko spadło w duł. Pobiegł na skałę by powiedzieć, że hieny zabiły Nexusa. Nexus żył, ale był nie przytomny. Po minucie się przebudził i poszedł na Złą Ziemie." I taka historia twojego brata.
-Nie wiedziałam, że ojciec mógł to zrobić.

Rafiki zauważył że Vitani i Kiara przytyły tyle samo i powiedział:
-Kiara, powiem ze jesteś w ciąży razem z Vitani i to widać.
-Naprawdę? Dziękuje Rafiki!-powiedziała z chodząc z drzewa.
Kiara spotkała na drodze Vitani która była zmęczona.
-I jak na polowaniu?
-Dobrze, tylko się zmęczyłam.
-Rafiki mi powiedział, że ja i ty będziemy matkami.
Szczęka Vitani opadła ona nawet sama o tym nie wiedział a co dopiero Kiara. Wróciły na Lwią Skałę i powiedziały stadu o nowinie. Miesiące mijały i nadszedł dzień porodu. kovu z Kopą pobiegli po Rafikiego.
Gdy dobiegli, lwice trzymały lwiątka.

(tylko Kiary zdjęcie z dziećmi)
-Kiara, to są chłopcy czy dziewczynki?-spytał Kovu.
-Dwie dziewczynki i chłopiec.
-A ty Vitani?-zapytał Kopa.
-Dwie dziewczynki.
-Aż dwie?!
Wszyscy się zaśmiali, ale Sarabi upadła na ziemię i wszyscy się przerazili, ale najbardziej Kovu, Kopa, Kiara i Vitani.
-Babciu, wszystko dobrze?-powiedział Kopa.
-Kopa, już nadszedł czas na mnie i odejdę w pięk...-i tu nie dokończyła bo umarła.
-Nie!!!- Kiara zaczęła płakać jak i wszyscy.
Dzisiaj jeszcze odbył się pogrzeb Sarabi. Była już w sędziwym wieku i odeszła w lepszy świat i do Mufasy. Tydzień później odbyła się prezentacja lwiątek. Przyszłym władcą będzie Shani, tak wybrali królowie. Nie wiedzieli że na Złej Ziemi przyszedł na swiat książę o imieniu Upepo. Kiara i Kovu nie wiedzieli co ich czeka z Shani.
                                 _________________________________________________
Wiem że notka smutna ale jeszcze parę będzie takich notek. A o Shani dowiecie się więcej w 5 notce. Następna notka za 4 komcie.  ;P








3 komentarze:

  1. Smutne ale dobrze że Kiara dowiedziała się o historii brata czekam na kolejną notkę!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście, dość smutna notka.
    Myślę, że Kiara powinna wysłuchać opowieści o Nexusie. Tylko nadal nie rozumiem, czemu musiał zamordować rodziców...
    No, Kiara i Vitani są matkami! Ale fajnie :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie - jest nowa notka.

    OdpowiedzUsuń